Władysław Zabiełło

Świętym Hubertem pozdrawiam was!
Ciche niech będzie pole i las
wolne od kłusownika...
Odtąd zwierzynie niech będzie lżej
dzielnie chronionej w ostojach jej
od pętli i od wnyków...



Z archiwum... Z archiwum... Z archiwum... Z archiwum...  Poświęcenie sztandaru



Fot. Antoni Chyła

Fot. Antoni Chyła Fot. Antoni Chyła





Obwód 138; Chwila odpoczynku przy budowie ambony; Fot. Antoni Chyła Na poletku



Polowanie na bażanty, 17 listopada 2002 roku, obwód 138 Polowanie na bażanty, 17 listopada 2002 roku, obwód 138

Krzysztof Grabowski

Myślistwo w dużej mierze traci swój smak i urok, jeżeli myśliwy nie dostrzega i nie czuje wspaniałego piękna przyrody, którą spotyka niemal na każdym kroku swoich wędrówek ze strzelbą.
Cóż bowiem łowiectwo warte byłoby
bez tajemniczych prześwitów w mrocznych ostępach głuszczowych,
bez zwycięskiego wschodu słońca w cietrzewich tokowiskach,
welonów jesiennych mgieł w czasie rykowiska,
drgającego letnim żarem powietrza nad wodami,
czy bez jesiennej melancholii odartych z plonów pól
lub pokrytych całunem śnieznej bieli.
A czy do pomyślenia jest jakakolwiek namiastka nieodłącznej kniei, pól i wód wymarzonej przez każdego myśliwego, wielkiej czy małej, lecz zawsze najprawdziwszej przyrody?...
W jaki sztuczny sposób można stworzyć setki i tysiące niepowtarzalnych możliwości tylko w środowisku przyrody, sytuacji i okoliczności, które sprawiają, że wspomnienia tych przeżyć zapadają głęboko w serce i duszę na zawsze - i zawsze są najcenniejsze.
Po wielu, wielu latach, gdy wspomnienia te ożywają po raz setny, pamięta się równie mocno, niemal namacalnie,
nie tylko swój sukces, ale i porażkę łowiecką,
kolor nieba, pól i lasów, zapach ziemi czy tataraków, poszum wiatrów,
granie psów, pieśni głuszca, czy ryk jelenia
- wszystko to jest często bardziej istotne niz ostateczny akt
- strzał do zwierzyny.

Julian Ejsmond

Żywot łowiecki ma w sobie to niezrównanie rozkoszne, że jest caly stopniowym wcielaniem w życie i ziszczaniem się najczarowniejszych snów.
Jawa zaś od tych snów bywa najczęściej stokroć jeszcze piękniejsza...